Heja! Dzisiejszą listę układałem późną nocą, a przyznasz chyba, że trip hop nocą to jedna z lepszych rzeczy, jakie mogą się trafić. Dawno tego nie praktykowałem. Dlatego powróciłem do słuchania Portishead. Zespół legendarny. Pamiętam doskonale ich koncert trzy lata temu na Słowacji. Chwytał on tak całą publikę za serca, że wszyscy zamiast śpiewać, szaleć z radości, stali w skupieniu, ciszy, wzruszeniu. To był magiczny moment… Dzisiejsza Troylista nie jest w stanie oddać tego tak doskonale, ale cóż innego mogę dla was zrobić? ;)
Zobacz także
22 września 2014
Bilety na Likes Festival – konkurs
Ostatnie dwa weekendy spędziłem w Gdańsku. W sumie, niewiele brakowało bym i trzeci z rzędu wracał do domu. Ale wygrała muzyka, a konkretnie impreza z Vitaliciem w roli głównej.
21 lipca 2014
Troylista #46
I przed nami kolejny poniedziałek. Większość z was pewnie ich nie lubi, ja nie mam nic przeciwko.
2 czerwca 2014
Troylista #11
Równo dwa tygodnie temu odpaliłem ten cykl na blogu i nie spodziewałem się aż tak rewelacyjnych opinii z waszej strony.