Z wizytą w stolicy techno
14 sierpnia 2014
Byłem w Berlinie, plan na wyjazd miałem w zasadzie dość niecodzienny – melanż. Lecz nie taki typowy, cebularski, by się upić przed wyjściem do klubu i nic nie pamiętać.
Byłem w Berlinie, plan na wyjazd miałem w zasadzie dość niecodzienny – melanż. Lecz nie taki typowy, cebularski, by się upić przed wyjściem do klubu i nic nie pamiętać.