Mój Fejs – Kamil Brzeziński

463698_10201207261054538_1102094629_o

Po bardzo pozytywnym odbiorze zmian w cyklu Mój Fejs czas na kolejną odsłonę. Tym razem moim i waszym gościem jest Kamil Brzeziński, jedna z najbardziej doświadczonych osób w Polsce w dziedzinie technologii mobilnych.

Dlatego też zaprosiłem Kamila  do cyklu, a po wysłaniu pytań otrzymałem odpowiedzi w 30 minut. Nie będę wskazywać palcami, ale to znacznie lepiej niż inni, którzy często czekają z tym nawet trzy tygodnie. ;) Mimo, że Kamil jest człowiekiem technologii mobilnych postanowił zrobić na sobie mały eksperyment całkiem niedawno – pozbawił się smartfona. Tym większe zaskoczenie, iż Kamil jest bardzo aktywnym użytkownikiem Twittera, na Tweetupie się poznaliśmy.

Zawodowo Kamil zajmuje się produkcją aplikacji mobilnych w Mobilna.pl – robili aplikacje między innymi dla Agory. A do tego fruwa i o tym pisze.

Zgodnie z nową formułą cyklu Mój Fejs, oprócz standardowych jedenastu pytań zadaję mu kilka dobranych specjalnie dla niego. A skoro mamy tutaj eksperta od technologii mobilnych to nie mogłem nie spytać go o specyfikę i rozwój tego rynku w Polsce. Zobaczcie co ma nam do powiedzenia.

 1. Jak dużo czasu spędzasz na Facebooku i co tam porabiasz?

Na początku, kiedy założyłem konto, zaglądałem tylko od czasu do czasu. Przez ostatnie 2-3 lata praktycznie nie wylogowywałem się z niego i byłem dostępny 24h. Ostatnio staram się ograniczyć bo życie toczy się poza Facebookiem.

2. Co myślisz o reklamach na Facebooku?

Myślę, że to świetne miejsce na nieinwazyjną promocję usług i produktów. Niewysokie ceny i duży zasięg powodują, że Mark zgarnia coraz więcej pieniędzy z rynku reklamy online. Dla użytkownika są praktycznie niezauważalne, no chyba że jest coś co Cię interesuje. Ale w końcu po to reklamodawcy za nie płacą.

3. 5 lat temu marnowałem czas na…

Głównie blipa. Mimo, że serwis był niszowy to jednak skupiał fajnych ludzi. Niezapomniane #blipiwo czy też #drogiblipie przewijało się bardzo często i łączyło ludzi.

4. Czy za 5 lat nadal będziesz z niego korzystać?

Raczej nie. Powoli uciekam w kierunku swoich stron. Ostatnio przestałem prywatne zdjęcia wrzucać na Facebooka i umieszczam je na Google+. Niestety bardzo brakuje mi aplikacji G+ na Nokię Lumię co trochę ogranicza.

5. Świat bez Facebooka byłby…

Taki sam. Facebook jednak pozwolił wielu osobom na promocje siebie samego albo serwisu, który stworzył. Gdyby nie było Facebooka byłoby na pewno coś innego. Pomysł nie jest szczególnie oryginalny, ale był prosty i wcelowany w społeczność, która pozwoliła ją rozsiać po świecie. Gdyby nk.pl powstała w innym mieście niż Wrocław pewnie nie odniosła by sukcesu.

6. Za co go lubisz, a co Cię w nim wkurza?

Mam kontakt z ludźmi, z którymi albo nie mam czasu albo możliwości się spotkać i porozmawiać. Wykorzystuje go w celach prywatnych ale też zawodowych. Wkurza mnie polityka prywatności, to że moje zdjęcia przestają być moje kiedy tylko je wrzucę.

7. Czy Facebook był częścią, tłem jakiegoś ważnego wydarzenia w Twym życiu?

Wszystkie chwile są dla mnie ważne, a Facebook przez długi czas towarzyszył mi w każdym momencie życia. Ale tak jak mówiłem powoli wycofuje się.

8. Gdzie marnujesz czas poza Fejsem?

Tylko na fejsie można marnować czas. :) Poza nim raczej staram się go nie marnować. Nie zawsze jednak Facebook to marnowanie czasu. Kiedy wykorzystujemy go w celach zawodowych albo poszerzania horyzontów nie traktuje tego jako marnowanie.

9. Co najczęściej lajkujesz?

To co mi się podoba (zdjęcia, linki i ciekawe statusy). Czasami nawet komentarze. Staram się nie lajkować własnych statusów czy zdjęć.

10. Gdybym był Zuckerbergiem to…

Sprzedałbym udziały i zajął się kolejnym pomysłem. Mark nie nakręca już rozwoju serwisu. Ma od tego sztab ludzi. Na jego miejscu zajął bym się nowymi obszarami.

11. (Trololo) Czy wiesz, gdzie znajduje się przycisk „wyloguj”?

Oczywiście. Zawsze jak korzystam z cudzego tabletu czy komputera wylogowuje się z fejsa.

A teraz bonus:

12. Siedzisz głęboko w świecie mobile, gdy zaczynałem się nim interesować – byłeś już weteranem, więc pewnie będziesz ode mnie mądrzejszy: dlaczego Foursquare w Polsce nie chwyta?

To proste. Nie daje wartości użytkownikowi. Jeśli coś nie daje wartości to ludzie z tego nie korzystają. Problemem Foursquare jest brak ciekawych ofert zniżkowych, a nie jest łatwo je pozyskać.

13. A Twitter? Niby jest coraz lepiej, widzę to po sobie i innych, ale… To nadal plankton. Czy kiedyś uda mu się przebić w Polsce?

Jak to czy kiedyś się uda? Twitter już się przebił. W co 5 newsie w TV jest informacja o Twitterze. To, że dynamika wzrostu się zmniejszyła nie znaczy, że jest to medium które powinno się pomijać. Dla mnie Twitter to świetne źródło informacji o tym co się dzieje teraz (niekoniecznie wokół mnie).

14. Czy robienie aplikacji mobilnych to dobry biznes czy masa krytyczna została już w Polsce przekroczona?

Nie wiem co masz na myśli przez masę krytyczną. Polska jest cały czas na etapie edukacji i wzrostu w tym segmencie. Dla mnie mobilność będzie spełniona kiedy będę miał w swoim telefonie aplikację ZUS, z której będę mógł składać deklaracje i kontaktować się z urzędem. Jest jeszcze dużo do zrobienia.

15. Jakiego typu aplikacje mogą jeszcze zawojować Polskę? Nie liczę, że zdradzisz na szybko swój sekret, ale na pewno nie będą to kolejne latarki i Flappy Birds?

Moja latarka na iPhone’a już dawno przestała się dobrze ściągać chociaż cały czas generuje przychody. Tak na serio to tematy kręcące się wokół pieniędzy są jeszcze słabo ogarnięte przez polskie firmy. Płatności, zakupy czy doradzanie co kupić to tematy, które jeszcze nie zostały do końca odkryte. Na szczęście na tym rynku to mali, a nie duzi gracze odniosą sukces. Ci więksi są zbyt wolni w działaniu i zadumani w sobie żeby osiągnąć znaczące sukcesy. Wiadomo, że są w stanie osiągnąć większą skalę, ale jakim kosztem i niekoniecznie z zyskiem.

16. Obcowałeś już  z Google Glass – myślisz, że to będzie The Next Big Thing?

Myślę, że wszystko co możemy założyć i co łączy się z siecią będzie przyszłością. Nie w Polsce, ale globalnie (głownie w USA). Producenci muszą zrozumieć, że kopiowanie nie prowadzi do sukcesu. Trzeba wygenerować potrzebę i ją zaspokoić. Czekam na Pebble, bo dla mnie zegarki to ciekawa alternatywa dla telefonu. Trochę żałuje, że 2 lata temu sprzedałem LG GD910 – zegarkofon. Praktyczny gadżet, który pozwalał zapomnieć o telefonie, ale niestety nie o ładowarce.

17. No i czy myślisz, że stopniowo operatorzy komórkowi będą się ograniczać do dostarczania użytkownikom pakietu internetowego, zaś tradycyjne połączenia GSM i SMSy odejdą do lamusa niczym kiedyś pagery? ;)

Myślę, że nie bo ludzie mają potrzebę komunikacji głosowej. SMSy zostaną w końcu wyparte przez komunikatory internetowe. Dla mnie najlepszym tego typu rozwiązaniem, którego jeszcze nikt nie pobił jest BBM (od BlackBerry). Szkoda, że GG nie wykorzystało szansy jakie miało jeszcze 3-4 lata temu. Teraz już mało kto o nim pamięta.

No, i taki Mój Fejs aż chce się czytać! :) A teraz mam dla was wyzwanie: jeśli pod tym wpisem pojawi się 100 lajków to pytania dla następnego gościa będziecie mogli współtworzyć wy! Oczywiście, ujawnię też wtedy jego tożsamość. Gotowi? Do dzieła!

PS. Zrezygnowałem z tabelki z poprzednimi częściami cyklu, znajdziecie je na podstronie kategorii, ale już niebawem to wszystko usprawnię. :)

Partnerzy Troyanna