Apparat „LP5” – recenzja płyty
27 marca 2019
Sascha Ring to jeden z najważniejszych dla mnie artystów, zatem nie powinno dziwić, że każdy kolejny projekt, w którym macza palce jest przeze mnie wyczekiwany z wypiekami na twarzy.
Sascha Ring to jeden z najważniejszych dla mnie artystów, zatem nie powinno dziwić, że każdy kolejny projekt, w którym macza palce jest przeze mnie wyczekiwany z wypiekami na twarzy.