Siema, czujecie, że weekend się skończył? Ja tak. I nadal smutam po przegranej Argentyny. Totalnie mi smutno. Dlatego dziś Troylista będzie nieco inna.
Przede wszystkim, na ten tydzień założyłem sobie, że każda playlista będzie dotyczyć zaledwie jednego wykonawcy. I tak oto dziś startujemy z The National, bo są odpowiednio piękni i smutni by zaspokoić moje cierpienie. Przygotowałem zestaw piosenek bolesnych, życiowych. I Need My Girl to największy hit z ostatniej płyty. Następnie Afraid of Everyone, przebój ze starszego albumu. Cudowny. Mistaken For Strangers ma już więcej latek, ale uroku mu nie ubywa. Tak samo zresztą All The Wine i Murder Me Rachael. Widzicie te tytuły? Smutek aż z nich bije!
Tym oto sposobem, życzę wam cudnego poniedziałku! :D