Dzisiaj postanowiłem uhonorować w zestawieniu artystę, którego ciężkie electro (dla wielu pewnie za ciężkie) poniosło mnie wczoraj w biegu na dystans aż pięciu kilometrów. Dla mnie jest to idealna muzyka do biegania. Narzuca tempo. Wysokie zazwyczaj. Zazwyczaj zaczyna się spokojnie, wtedy maszeruję. Gdy zbliża się drop czuję jak z całego otoczenia kumuluje się we mnie energia. W momencie dropa podskakuję i biegnę. Cudowne uczucie. Polecam. ^^
Zobacz także
11 sierpnia 2014
Troylista #61
Wróciłem! Berlin mógł mnie pochłonąć, ale przyjął mnie dość gorąco. Był dobry clubbing, to i dzisiejsza lista będzie mocno przyjemna, a w zasadzie techno.
18 maja 2014
Troylista #1
Ruszamy z nowym cyklem na blogu. Przed wami pierwsza w historii Troylista, czyli codzienny zestaw pięciu różnych utworów. Dobieram je na podstawie własnego widzimisię: nowości, starocie, coś co usłyszałem przypadkowo i pokochałem.
7 lipca 2014
Troylista #36
I po weekendzie, przepięknym. Takim z oglądaniem wschodu słońca. Tak, wbrew pozorom zdarza mi się być romantykiem. I pisać wiersze. I słuchać dobrej muzyki. A nie, to już nieustannie. Dlatego też dzisiejszy zestaw mamy całkiem przyjemny.