Miało mnie nie być, a jestem. Na InfoShare w Gdańsku, moim mieście. Takie niespodzianki są najlepsze. Dlaczego warto jeździć na konferencje?
Bo tam są ludzie. Ludzie są super. Są najlepsi. I można robić sobie z nimi selfie.
Gdy wczoraj wieczorem dojechałem na imprezę integracyjną byłem w pełni szczęścia – tyle znajomych i nieznajomych twarzy (prawie dwa tysiące osób!), kilku z nich widywałem częściej w stolicy, z niektórymi nie widziałem się nawet rok. Gdańsk, świetni ludzie – nie mogłem przestać się cieszyć. I choćby dla tego uczucia warto jeździć na konferencje. :)