Wystarczył impuls

Wystarczył impuls

Nienawidzę biegać. Chyba, że za piłką. Tam przynajmniej ma to sens: biegasz za piłką, by wepchnąć ją do bramki. Owszem, zdarzało mi się kiedyś biegać dla samego biegania, ale nie sprawiało mi to żadnej frajdy. Po prostu musiałem.

Czytaj więcej
Partnerzy Troyanna