Zatracając się w samotności
23 listopada 2015
Jeśli czytasz tego bloga regularnie, to wiesz, że od paru miesięcy coraz częściej piszę o kinie. Nie jestem w sumie wymagającym widzem. Kocham popcorn, wybuchy i ogólnie komercję. Są jednak czasem filmy, które uderzają we mnie mocniej.