Troylista #30

Piąteczek, piątunio. :) Trzeba go zacząć od pięknej muzyki. Na przykład od Bonobo. Dorzuciłem swoje ulubione Radiohead, psiocząc na Thoma Yorke’a, który usunął ze Spotify album In Rainbows. Dalej mamy wielki szlagier The Flaming Lips, który na koncertach odśpiewywany jest niczym hymn. A na sam koniec trip hopowe legendy, czyli Portishead i Massive Attack. Do poniedziałku!

 

Partnerzy Troyanna