Dzisiejszy kątek muzyczny zawiera kilka najlepszych odkryć ostatnich dni. Zaczyna się trochę mocnym przytupem w wykonaniu Joela Mulla. To niesamowite, że minął ponad miesiąc od mojej wizyty w Berlinie, a ja nadal pozostaję pod ogromnym wpływem tego miasta i jego kultury muzyki techno.
Dalej mamy sztosowy utwór Moderat w remiksie kolejnego maestro – DJ Koze. Fajnie, że za kilkanaście dni będzie można wszystkich zobaczyć w ramach FreeForm Festival. Nie mogę się doczekać! Po odkryciu Adriatique w poprzedniej Troyliście teraz także mam coś dobrego od nich dla was. Dalej jest już nieco łagodniej, bo mamy Plaid, który niedawno wydał kolejną, dobrą płytę, a także Kelpe, coś co odkryłem dopiero niedawno. A brzmi bardzo zacnie.
No, to miłego dnia. :)