Pewnie zanudzam już tym tematem, ale nadal uważam, że wiele można zrobić w temacie Foursquare w Polsce. Dziś firma znacznie ułatwiła zarządzanie zniżkami i całym swoim biznesem. Mam nadzieję, że to skłoni kolejne firmy do promocji na tej platformie.
Oto dalszy ciąg mojej walki o lepszy Foursquare w Polsce. Dotychczas opisałem obecny stan rzeczy w naszym kraju. Później stworzyłem listę wszystkich promocji na naszej ojczystej ziemi. Dziś zrobiłem małe obliczenia, z których wyszło, że przed moją akcją w Polsce można było uzyskać zniżki w 78 miejscach. Obecnie jest to już 96. W zaledwie kilka dni tak duży wzrost.
Ale to nadal niespełna setka z ponad miliona aktywnych zniżek na całym świecie. A jesteśmy jednym z większych krajów w rozwiniętej Europie! Mam nadzieję, że udział w tym szybkim wzroście miał również tutorial, który stworzyłem dla osób chcących rozpocząć promocję na tej platformie. Ale przejdźmy do sedna wpisu.
Dotychczas, nawet jeśli już prowadziłeś swój lokal na Foursquare i oferowałeś zniżki miałeś duże ograniczenie – zarządzałeś tym wszystkim z poziomu przeglądarki. Nie każda firma posiada (bo nie musi) w swojej siedzibie komputer, zaś nawigowanie na stronie Foursquare w przeglądarce na smartfonie do najłatwiejszych zadań nie należało. I tym osobom twórcy społecznościówki wyszli dziś na przeciw.
Światło dzienne ujrzała dziś druga aplikacja twórców: Foursquare for Business. Dzięki niej wydawanie kawy mayorowi będzie dużo łatwiejsze! No dobra, ale co w niej takiego innowacyjnego. Sprawdźmy to!
Po ściągnięciu aplikacji (dostępna zarówno w Google Play, jak i AppStore) logujemy się na nasze konto w serwisie. Po zalogowaniu dostajemy możliwość zarządzania lokalami, które prowadzimy. Co dalej? Możliwość publikowania statusu (choć ta opcja czasami szwankuje), przeglądania statystyk i naszych zniżek. Specialsami można łatwo zarządzać, i słowo „zarządzać” nie jest użyte bez powodu. Możemy je łatwo aktywować i wyłączać, jednak brak jeszcze opcji dodawania nowych promocji. A szkoda. Statystyki dają nam wgląd w dane o tym kto dzierży tytuł mayora, kto odblokował promocje oraz ile osób wykonało ile zameldowań w naszym miejscu.
I to w zasadzie tyle. Trochę mizernie to wygląda, jednak aplikacja może ułatwić zarządzanie wielu osobom. Brak dodawania nowych promocji jest wadą, ale z czasem zapewne i taka funkcjonalność zostanie dodana. No i mam nadzieję, że kiedyś aktualizacja statusu zadziała, póki co po kilku próbach nie udało mi się. Niemniej jednak, widać, że Foursquare coraz mocniej uśmiecha się w stronę osób prowadzących biznes, a to cieszy również w kontekście tego, że mam nadzieję na szybki rozwój platformy w Polsce.
PS. Spes mater stultorum…
Grafika główna pochodzi z bloga getreachcast