Tak jak wczoraj podrzuciłem wam kilka utworów Gui Boratto, tak samo chciałem uczynić dziś. Postanowiłem jednak rozegrać to bardziej różnorodnie! Dlatego oprócz dwóch najlepszych utworów z najnowszej płyty „Abaporu” dodaję w bonusie dwa sztosy od Legowelta, który za dwa tygodnie zagra w Polsce w ramach legendarnego Boiler Room! Mam nadzieję, że uda mi się dostać na tę imprezę… A ponadto dodaję Maxa Coopera, którego odkryłem kilka dni temu i się mocno wkręciłem.
Na jutro zrobię nieco mniej elektronicznie, obiecuję. Nie moja wina, że elektronika i techno idealnie sprawdza się na moich słuchawkach w pracy. Można się odciąć od otoczenia i pracować na najwyższych obrotach. Czego wam na dziś życzę. :)