Update #8: faszyzm na salonach

Po krótkiej przerwie powracam z moją serią tekstów podsumowujących ostatnie, ciekawe moim zdaniem, wydarzenia w świecie.

Chciałbym w tej serii zasiać jakieś ziarno optymizmu. Ba, ostatnio osobiście mam naprawdę dobry czas, ale jakoś nie umiem się tym w pełni nacieszyć obserwując wszystko to, co dzieje się na świecie. A mam wrażenie, że jest znacznie gorzej niż jeszcze w marcu czy kwietniu, kiedy siedzieliśmy w domach w obawie przed pandemią koronawirusa. Dopadła nas równie tragiczna pandemia, która jest efektem wyłącznie działalności ludzi ograniczonych i szkodliwych. Pandemia homofobii i rasizmu.

Od momentu ostatniego tekstu z serii Update uruchomiłem swój newsletter. W nim optymizmu jest trochę więcej, bo staram się dawać odpowiednią wiedzę, wskazówki oraz przykłady wartościowych działań twórców treści. A za parę dni wreszcie pochwalę się szczegółami projektu, nad którym pracuję od dwóch niemal miesięcy. Będzie mi miło jeśli zechcesz się zapisać:

Napisałem też tekst, który chodził za mną od dawna. Coś, co chciałem z siebie wyrzucić od wielu miesięcy. O tym jak popsuliśmy sobie media, a co za tym idzie – świat. Jestem strasznie dumny z tego tekstu.

Prześladowania mniejszości

W USA wciąż wielkie dyskusje na temat systemowego rasizmu i metod walki z tymże. Kilka mądrych osób mądrze się w temacie wypowiedziało.

Jeden z najmocniejszych odcinków w historii programu Johna Olivera. Chyba jeszcze nigdy nie miałem tak, żebym po jego zakończeniu usiadł i płakał.

I jeszcze były prezydent USA, Barack Obama.

Ale w Polsce powoli jest nie lepiej. W akcie wyborczej desperacji urzędujący obecnie prezydent postanowił jako swoje główne hasła przyjąć myślenie i hasła faszystów. Atakuje swoich obywateli będących w mniejszościach seksualnych. Jego poplecznicy bez żadnego zawahania mówią o prawach człowieka jako o czymś zbędnym. Dotychczas w wyścigu o prezydenturę mieliśmy jednego faszystę – Bosaka. Obecnie okazuje się (choć to pewnie jedynie hasła, to i tak są to hasła haniebne i niedopuszczalne), że faszystą jest Andrzej Duda.

Nie lubiłem babrać się polityką, tworzyłem treści na zupełnie inne tematy, ale teraz, kiedy prezydent oraz obóz rządzący nie kryją się ze swoim faszyzmem uważam, że nie mam prawa milczeć. Milczenie to przyzwolenie. Niespełna 100 lat temu podobnie zaczynała się kariera pewnego austriackiego akwarelisty. Jeśli historia nas czegoś nauczyła to tego, że nie możemy dopuścić do tej powtórki. Mam dziesiątki bliższych lub dalszych mi osób będących przedstawicielami LGBT+ i nie mogę milcząco się godzić na ich dyskryminację. Niezależnie od konsekwencji jakie za to mogę ponieść (kontrola Urzędu Skarbowego nasłana na mnieprzez rządzących? Czekam!). W ostatnich dniach przelano czarę gówna i ja się na to nie zgodzę. Atak na moich bliskich potraktowałem bardzo osobiście.

Wybory prezydenckie

Karol Paciorek miał szansę przepytać kolejnego kandydata na prezydenta w ramach swoich wywiadów. Przepytał już niemal wszystkich liczących się w wyścigu o prezydenturę kandydatów. Wszystkich, poza jednym. Sami zgadnijcie jakim. (Tak, chodzi o faszystę)

Popkultura

Warner Bros. wreszcie podjęło decyzję o premierze filmu „Tenet” Chrisa Nolana – przełożono ją o dwa tygodnie z 17 na 31 lipca. To powiew względnego optymizmu w kontekście branży rozrywki filmowej. Oznacza to bowiem, że od sierpnia można się spodziewać funkcjonowania większości kin na świecie. Jednocześnie, kolejny w kalendarzu hit tego studia, czyli „Wonder Woman 1984” przesunięto z początku sierpnia na październik. Jest to oczywiście zrozumiałe, bo przy ograniczonej liczbie miejsc w kinach film Nolana będzie potrzebować trochę więcej czasu, by zarobić oczekiwaną przez włodarzy studia kwotę.

To będzie ciężki rok dla całej branży. Sieć kin AMC, dysponująca największą liczbą sal kinowych na świecie, spodziewa się rekordowych strat. A z badań opinii publicznych wynika, że i tak niewiele osób zdecyduje się na wyjście do kina, kiedy nawet w repertuarze pojawią się wielkie produkcje.

Zaprezentowano wreszcie projekt nowej konsoli Playstation 5. W trakcie specjalnego wydarzenia skupiono się głównie na grach, które będą dostępne w pierwszych miesiącach po premierze konsoli, a te robią wrażenie, choć wiele z nich to mocno odgrzewane kotlety. Nie podano konkretnych wiadomości dotyczących cen czy daty premiery (poza enigmatycznym „Święta 2020”). Nie mam wątpliwości, że prędzej czy później ta konsola stanie w moim domu, ale w kolejce w dniu premiery raczej stać nie będę.

Sport

Ostatnimi czasy z przyjemnością chłonę formaty na newonce.sport, także te wideo. W poniższym materiale mamy świetny wywiad z polskim trenerem pracującym w Bilbao, a tutaj dobry materiał o tym jak powstają dźwięki imitujące kibiców w trakcie transmisji meczów na pustych stadionach.

https://www.youtube.com/watch?v=VFplKuLVcPg

Trochę poza sportem, ale jednak, świetnie wypunktowano rasizm jednego z celebrytów sportowego świata (bo dziennikarzem ciężko go już nazywać).

La Liga wróciła wreszcie. Obejrzałem w całości lub fragmentami 8 z 10 meczów ulubionej ligi hiszpańskiej. Byłem głodny. Zabrakło wielkich widowisk, ale poziom wciąż wysoki.

Świat i pandemia

Pandemia trwa, mało kto już o tym pamięta. Zupełnie jakbyśmy nie potrafili funkcjonować poza wyłącznie skrajnymi sytuacjami: totalne zamknięcie i lockdown oraz totalne wyjebanie na temat. Ja wiem, że izolacja i ostrożność jest nudna, ale pandemia wciąż trwa, wciąż mamy w Polce bardzo wysokie wzrosty zachorowań (najwyższe w Europie!). Dlaczego nie możemy zachować się pomiędzy tymi skrajnościami? Tłumy na ulicach, zero dystansowania, ignorowanie zaleceń dotyczących noszenia maseczek. Nawet coraz więcej moich znajomych zaczyna mnie traktować jak wariata, kiedy decyduję się nosić maseczkę. Pozwólcie mi być wariatem z czystym sumieniem. Bo jak nagle ktoś z pośród waszych bliskich zachoruje to wiem, że nie będzie to moja wina.

A można naprawdę wiele dobrego wynieść z ostatnich miesięcy, ale nikomu się już nie chce. Zupełnie zapomnieliśmy co było dwa miesiące temu, nie chcemy tego pamiętać. Ze skrajności w skrajność. Bez złotego środka, bez odpowiedzialności wobec innych, mając jedynie swoje egoistyczne cele do zrealizowania. A sytuacja nadal jest fatalna. Ludzie wciąż umierają. Liczby zgonów w wielu miejscach na świecie są rekordowe od dawna. Dobrze ubrano to w skalę w nowym materiale New York Times.

Coraz więcej osób ulega teoriom spiskowym, nawet wokół mnie. Nawet spośród osób, które uznawałem za racjonalne. Niestety, teorie spiskowe to ogromny problem i wciąż nie ma idealnego rozwiązania jak z nimi walczyć, bo każda próba przekonania tych osób faktami sprawia, że jeszcze mocniej okopują się w swoich ciasnych klatkach ignorancji.

Jak muzycy, którzy stawali się ekspertami od pandemii. W nawiązaniu do tego jeden z dziennikarzy przepytał epidemiologa o muzykę

Biznes

W świecie mediów społecznościowych też trwa ostra burza. Pracownicy Facebooka strajkują wobec braku reakcji platformy na mowę nienawiści oraz podżeganie do przemocy przez prawicę oraz urzędującego prezydenta Trumpa. Chyba ostatnią ostoją rozsądku w mediach społecznościowych jest Twitter, który oznacza treści szkodliwe, zrezygnował z reklam politycznych, a ostatnio podjął decyzję o tym, by swoich użytkowników nakłaniać do przeczytania artykułów zanim je retweeetują. Czyli coś, o czym wspominałem w swoim niedawnym tekście na blogu.

Ten sam Twitter jest coraz mocniej zdominowany przez boty. Na szczęście da się je łatwo zweryfikować, ale nie każdy użytkownik będzie tak krytycznie i ostrożnie podchodził do publikowanych przez nie treści. A Niebezpiecznik świetnie zdemaskował farmę trolli popierających aplikację ProteGO.

YouTube

Ciekawy materiał geograficzny Marcina o najciekawiej położonych stolicach na świecie.

A ten film z drugiego kanału Marcina (oraz Ani) zmotywował mnie parę dni temu do wycieczki rowerowej na kopiec Powstania Warszawskiego. Kiedyś nie wiedziałem nawet, że istnieje, a ostatnio go zdobyłem.

Łukasz Stelmach podsumowuje świat serwisów streamingowych i prognozuje bliższą ich przyszłość. Celnie, jak zawsze.

A Jonny Harris opowiada ciekawą historię wyspy na Oceanie Indyjskim, która nielegalnie stała się bazą wojskową USA.

Na kanale Vox materiał tłumaczący osobę, która w USA stanowiła ważny głos w trakcie pandemii, a którego później sparodiował Brad Pitt.

Fenomenalny materiał i przegląd inspiracji dla filmu „Parasite”.

Jestem wielkim fanem Ocasio-Cortez. Kobieta jest młodsza ode mnie, a nie boi się nikogo, celnie przesłuchując choćby Marka Zuckerberga przed kongresem. Przed nią wielka przyszłość w polityce.

The Verge tłumaczy głośną inwestycję Spotify.

I na koniec jeden z najważniejszych filmów tego roku.

Dziękuję za uwagę i do zobaczenia za tydzień. Oby w nieco lepszych nastrojach.

Partnerzy Troyanna