Facebook zrozumiał mobile. Teraz go monetyzuje

Infographic__Mobile_Money_-_Facebook_Advertising_-_Daily_Inspiration

Lipiec, niby miesiąc spokojny, nudny, wszyscy w rozjazdach i mało kto się przejmuje poważnymi sprawami. Ale nie na Wall Street, tam zawsze jest gorąco (w przeciwieństwie do Polski). Nie inaczej było w tym tygodniu, gdy największe firmy ogłaszały swoje wyniki finansowe za miniony już kwartał. A wśród nich był Facebook.

Wyniki Facebooka, jako wielkiej marki zawsze wzbudzały emocje. Nie inaczej było w tym tygodniu, gdy okazało się jak duży udział w przychodach serwisu ma wersja mobilna. Warto tutaj dodać, że jeszcze półtora roku temu Facebook nie wiedział jak zarabiać na rosnącym ruchu z telefonów komórkowych, a ten rósł bardzo dynamicznie. Już poprzedni kwartał dał niezłe wyniki, ale dopiero teraz widzimy jak duży progres wykonał pod tym względem Zuckerberg z załogą.

Zacznijmy jednak od podstawowych danych, te również są imponujące. Obecnie z Facebooka korzysta 1,15 miliarda osób każdego miesiąca. Racja, dynamika wzrostu użytkowników jest znacznie niższa niż rok temu, gdy z niecierpliwością wyczekiwaliśmy użytkownika numer miliard. Ale to nadal imponująca liczba. Aż 819 milionów userów korzysta z serwisu za pomocą urządzeń mobilnych! To 51% więcej niż rok wcześniej. Robi wrażenie.

Ile zarobił serwis w drugim kwartale 2013 roku? 1,81 miliarda dolarów, co również oznacz wzrost o 53% w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym. 41% tej kwoty zostało wygenerowanych z poziomu urządzeń mobilnych, mimo, że analitycy spodziewali się około 30%. A zatem: niemal połowa przychodów jednej z największych firm świata pochodzi z telefonów i tabletów. A jeszcze kilkanaście miesięcy temu nie było z tego żadnych pieniędzy. Zuckerberg spodziewa się, że w trwającym już kwartale zarobki z mobile’a przewyższą te z komputerów. I jest to całkiem prawdopodobne.

Niewątpliwie, Facebook dość szybko dostosował się do użytkowników, którzy coraz częściej korzystają z mobilnych urządzeń i należy uznać to za spory sukces. Nic zatem dziwnego, że po ogłoszeniu tych wyników akcje firmy na giełdzie wzrosły z 26 do 34 dolarów za akcję, tym samym odrabiając odnotowywane od ponad roku straty.

Facebook szybko nauczył się rzeczywistości i teraz wyciąga z tego korzyści. Odnowienie aplikacji na wszystkie systemy, wprowadzenie Facebook Home na kilka urządzeń z Androidem oraz dynamiczny wzrost użytkowników w krajach rozwijających się, gdzie smartfon często jest jedynym urządzeniem komputerowym to główne powody takie stanu rzeczy. Pozostaje jedna kwestia: reklamy Facebooka stają się coraz bardziej nachalne i denerwujące dla użytkowników. Chęć maksymalizacji zysków przez firmę odbija się rykoszetem w zwykłego człowieka. Czy niebawem zrobi się o tym głośniej? Zobaczymy niebawem, aczkolwiek coraz głośniej robi się o możliwości wprowadzenia płatnej, wolnej od reklam, wersji serwisu. Ja o tym pisałem już pół roku temu, ostatnie badania to potwierdzają, więc może coś jest na rzeczy?

Zdjęcie pochodzi z ciekawej infografiki sprzed roku na stronie Online MBA.

Partnerzy Troyanna