Jak żyć Panie Trojanie? Takie pytania często dostaję od czytelników. Odpowiadam im wówczas – bądź szczęśliwy. Każdy ma swoją definicję szczęścia, więc sam wie co dla niego najlepsze. Jest jeszcze jednak kilka jaków, którymi się dziś z wami podzielę.
Ogólnie uważam, że pytanie innych o to jak żyć jest trochę nie na miejscu, ale w sumie młodsi mają pełne prawo je zadawać – za mało przeżyli jeszcze by mieć pełne spektrum możliwości, by wiedzieć czego się chce i jak to osiągnąć. Wtedy pytanie tych bardziej doświadczonych osób „jak żyć” ma sens. Ja ostatnio doszedłem do wniosku, że jestem wielkim egoistą.
No bo w życiu skupiam się głównie na sobie, na realizacji swojej definicji szczęścia. Tak by to MNIE było dobrze, by MNIE żyło się najlepiej, by MNIE udawało się utrzymywać dobre relacje z innymi. Sęk w tym, że wyżej opisany egoizm jest nie do spełnienia bez… Pomagania innym. Jest mi dobrze, kiedy uda mi się kogoś zainspirować. Jest mi dobrze, kiedy mogę komuś w czymś pomóc. Jest mi dobrze, gdy coś dla kogoś zrobię. Widzicie, swój egoizm i swoje szczęście realizuję poprzez empatię i pomoc innym. Czy to nie jest zdrowy i fajny egoizm? Mnie z tym dobrze. :)
To mój przepis na to JAK ŻYĆ PANI PREMIER? A teraz czas pociągnąć kolejne jaki za mordę. Konkretniej 10 „jaków”. O co chodzi? Janek z bloga StayFly zainspirowany akcją wzywania kogoś w dobrej wierze wymyślił ciekawą zabawę. Wskazał mnie do niej Andrzej Tucholski z jestKultura.pl, toteż nie mogę odmówić. W końcu to mój brat.
Chodzi o kreatywne podejście do pewnych powiedzonek, które utarły się w polskim języku. I wskazaniu kolejnych osób (jak w #ALSIceBucketChallenge). Ale to nie jest zabawa dla zabawy, a chęć pomocy świetnej inicjatywie, jaką jest Akademia Przyszłości. To grupa ludzi pomagająca dzieciakom w ciężkiej sytuacji życiowej, dlatego chętnie im pomogę. A zrobię to tak:
#WYZWANIE10JAKÓW
1. Klnie jak szewc. Klnie jak Ty, gdy wyłączą Ci Internet w domu.
2. Zabiera się jak pies do jeża. Zabiera się jak ja do spania (jest godzina 2:42 gdy to piszę, a były moje urodziny)
3. Proste jak drut. Proste jak matematyka w liceum. Hehe.
4. Idzie jak krew z nosa. Idzie jak mi w pracy nad briefem dla marki produkującej lek na hemoroidy.
5. Brzydki jak noc listopadowa. Brzydki jak ja. Ej, lubię jesień! Alternatywnie: Brzydki jak blog na Bloggerze.
6. Nudne jak flaki z olejem. Nudne jak zakupy.
7. Kłamie jak z nut. Kłamie jak mama mówiąca, że wie wszystko dwadzieścia lat temu. Naprawdę się zawiodłem pytając „jak naprawić komputer?”
8. Wyskoczył jak Filip z konopi. Wyskoczył jak statystyki po Wykopie.
9. Tani jak barszcz. Tani jak Android. #trololo
10. Siedzi cicho jak mysz pod miotłą. Siedzi cicho jak ktoś kto zasypia na imprezie. Są tacy. Wokół mnie.
Ok, czas tu kogoś nominować. No to przede wszystkim: Ciebie! Dawaj mi w komentarzu dodaj coś ciekawego. :)
A ponadto, mianuję Elizę aka Fashionelkę, Pawła Bieleckiego z bloga… PawełBielecki.in oraz mojego brata! Macie 24 godziny na podjęcie wyzwania inaczej płacicie dychę na Akademię Przyszłości, a ja wam zrobię najazd na chatę. Hmmm, w sumie to bratu i tak robię dziś wieczorem. :D
Dobrej zabawy!
Aha, zdjęcie na górze zrobił David Marcu