Lekki poślizg nowej playlisty zaliczony, a zatem czas nadrobić zaległości.
Pierwsza nowość na liście to mocno transująca EP-ka „Precision Device” od Garetha Wilda. Całość składa się z trzech kompozycji i trzech miksów. Dużo dobra. Jeszcze więcej, bo aż cztery utwory wydał Zeitgeber na albumie „Monad XX”. Całość mocno eksperymentalna i momentami wnosząca klimat niepewności, ale całość stoi na dobrym poziomie.
Świetny singiel wydał Adam Beyer, który niedawno tak bardzo oczarował w trakcie Audioriver. „Time Flies” to zaś pewny kandydat na hit wielu nadchodzących imprez. Również remiks w wykonaniu Tiger Stripes. Inna gwiazda techno również wydała bardzo mocny zestaw dwóch utworów. Maceo Plex i „Solar Sampler” to jedynie dwa utwory, jednak drugi z nich to prawdziwe piękno. „Solar Detroit” również ma potencjał na status hitu. Około trzeciej minuty wchodzi w decydującą, przepiękną fazę.
Również John Tejada wydał nowość, a z całego albumu najbardziej do serca przypada „Reactivation”. Na sam koniec sięgam po nieco starsze utwory, a mianowicie remiksy WhoMadeWho (oryginalnego materiału jakoś nie jestem w stanie przetrawić). A „There’s a Way” w interpretacji Jezzuelle brzmi znacznie lepiej. A że Robag Wruhme pięknie remiksuje wiadomo nie od dziś. Jego charakterystyczny styl dobrze słychać więc w remiksie szlagieru „Heads Above”.
To tyle na dziś. Kolejne dwie playlisty będą miały specjalne wydanie. Przekonacie się o tym już w niedzielę. A już w czwartek kolejna edycja niesamowitej imprezy o nazwie Technoranek. Niedawno się zachwyciłem tą ideą, więc jeśli chcecie chodzić na kolejne śledźcie ich fanpage!