Najgorsze podsumowanie social media w 2013 roku
Podsumowania, podsumowania… Są teraz wszędzie: najlepsze filmy, największe wydarzenia, muzyka roku, zwycięzca roku. Nuda. Ja zaś podsumowuję miniony rok w świecie mediów społecznościowych.
Podsumowania, podsumowania… Są teraz wszędzie: najlepsze filmy, największe wydarzenia, muzyka roku, zwycięzca roku. Nuda. Ja zaś podsumowuję miniony rok w świecie mediów społecznościowych.
28 listopada 2012 roku – wtedy wszystko się zaczęło. Dziś mija rok od momentu, gdy domena Troyann.pl została kupiona, zaś ja zacząłem zabawę z WordPressem.
Na tym blogu przeczytać możecie głównie o mediach społecznościowych, technologiach i innych skomplikowanych rzeczach, ale przecież po coś mam też kategorię lifestyle.
To już prawie pół roku, kiedy blog Troyann z darmowego szablonu i domeny na WordPressie stał się w pełni profesjonalnym blogiem, z końcówką .pl, a od niedawna także z przepięknym, autorskim layoutem i zmiennymi trójkątami.
Reboot, reaktywacja, poczęcie na nowo… Jakkolwiek nie nazwać by tego, co spotkało ostatnio Troyanna, jest to bardzo ważny moment w historii tego bloga. Nie tylko będzie on ładny, ale teraz także wsparty przez Newspoint.
Ten blog istnieje niecałe pół roku. O ile na hosting w Zenboxie udało mi się wykrzesać na początku fundusze, o tyle z szablonem na WordPressa szaleć nie mogłem – postawiłem na to, co oglądaliście tak długi czas. Bo było za darmo.
Z pedałami (tymi w rowerach) mam do czynienia od bardzo dawna, choć miewałem bardzo długie przerwy. Tak właściwie to jeździłem na rowerze w dzieciństwie, po bezkresnych Kaszubach u dziadków, potem zaniedbując mocno tę pasję.