W Polsce nie ma już ciekawych koncertów
Mam wrażenie, że z biegiem lat organizowanych jest w Polsce coraz mniej interesujących koncertów.
Mam wrażenie, że z biegiem lat organizowanych jest w Polsce coraz mniej interesujących koncertów.
To chyba ulubiona seria tekstów na moim blogu i aż szkoda, że mogę je pisać tylko raz na rok.
Choć nie należę do fanów muzyki Queen, a wręcz momentami ich kult mnie irytuje, tak nie można mu odebrać wielkiego wpływu na muzykę. Z odrobiną rezerwy, ale jednak czekałem na film „Bohemian Rhapsody”.
Czy w Polsce potrzebny jest kolejny festiwal z muzyką techno? Z takiego założenia wyszła agencja Follow The Step, która na początku listopada zorganizowała pierwszą edycję Undercity.
Nawet choroba nie jest w stanie mnie zatrzymać przed pójściem na świetne wydarzenie, a takim okazała się być impreza w ramach festiwalu Avant Art.
KIlka dni temu ogłosiłem, że zostałem ambasadorem Errorsmitha i jego występu w ramach festiwalu Avant Art, ale to nie jedyny ciekawy artysta, który w ramach tego wydarzenia wystąpi we Wrocławiu oraz Warszawie.
Niby Up To Date zakończył sezon festiwalowy, ale na szczęście i poza sezonem są festiwale, więc jako prawdziwy festivalover mam przyjemność zaprosić was na rozpoczynające się niebawem festiwale Avant Art we Wrocławiu i Warszawie!
Białostocki Up To Date Festival po raz kolejny dał mi do zrozumienia dlaczego jest moim ulubionym festiwalem w Polsce.
Niektórzy mają London Calling, inni mają Berlin Calling, a ja od trzech lat pod koniec lata mam Białystok Calling. Już za dwa tygodnie po raz czwarty pojadę do serca Podlasia na mój ulubiony polski festiwal muzyczny. Up To Date Festival.
No dobrze, czas wreszcie się przyznać publicznie do czegoś, co nie było dla mnie łatwe, ani przyjemne – czas zamknąć projekt, któremu poświęciłem ostatnie trzy lata.