Porzuciłem blogowanie, ale nie chcę porzucać mojej tradycji zbierania w jednym miejscu moich ulubionych albumów z danego roku. Zatem tradycyjnie, przed wami oto – zestawienie najlepszych albumów wydanych w 2023 roku.
W tym roku mamy rekordową liczbę albumów, ponad setka, a jednocześnie całe zestawienie publikuję w okrojonej formie. Nie chce mi się spędzać już wielu godzin na edycję tekstu, formatowanie poszczególnych paragrafów, szukanie właściwych okładek albumów. Zazwyczaj kosztowało mnie to 8-10 godzin roboczych, a więc sporą część jednego weekendu. Niemniej jednak, liczę na to, że mimo okrojonej formy to zestawienie będzie dla paru osób dość przydatne, pomocne i pozwoli odkryć trochę dobrych dźwięków.
Zobacz moje poprzednie podsumowania:
Jeszcze tylko wspomnę o moich kryteriach i będzie można rozpoczynać. Pod uwagę biorę wyłącznie albumy wydane w 2023 roku, cyfrowo i fizycznie, bez konieczności wydania tej płyty w Polsce. Ponadto, biorę pod uwagę głównie longplaye, nie EP-ki (choć są małe wyjątki od tej reguły). Dlatego w zestawieniu są płyty, które podobają mi się jako całość, nie uwielbiam je za pojedyncze utwory. Taki album musi być od początku do końca na wysokim poziomie. Mała zmiana zaszła natomiast jeśli chodzi o uwzględnianie w moim zestawieniu muzyki filmowej. Zazwyczaj tego unikałem, lecz tym razem musiałem zrobić wyjątki. Nie śledzę ścieżek filmowych zbyt uważnie na bieżąco, ale są płyty z tego gatunku, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie.
WYRÓŻNIENIA
Eschaton „Ambient Artifacts I”
The Recreation „Some Things Do Change, Some Things Don’t Change”
Alison Goldfrapp „The Love Invention”
Alaskan Tapes „Who Tends a Garden”
Ghostpoet „I Grow Tired But Dare Not Fall Asleep”
Rzekomo „Spiritual Wastefulness”
Skee Mask „Iss009”
Bono / Burattini „Suono In Un Tempo Trasfigurato”
Voices from The Lake „Voices from the Lake (2023 Edition)”
Youth Lagoon „Heaven Is a Junkyard”
James Blake „Playing Robots Into Heaven”
always centered at night „transit”
Foo Fighters „But Here We Are”
Colleen „Le jour et la nuit du réel”
Sleep Token „Take Me Back To Eden”
NAJLEPSZE ALBUMY 2023 ROKU
Brian Eno, Fred again… „Secret Life”
Smoke DZA, Flying Lotus „Flying Objects”
James Holden „Imagine This Is A High Dimensional Space Of All Possibilities”
Philipp Johann Trimm „WER WIR SIND (ORIGINAL SOUNDTRACK)”
Kode9/Burial „Infirmary / Unknown Summer”
The Northern Lights „Night Drive”
The Album Leaf „Future Falling”
Gustavo Santaolalla „The Last of Us: Season 1 (Soundtrack from the HBO Original Series)”
Nick Cave and Warren Ellis „Australian Carnage – Live At The Sydney Opera House”
The New Pornographers „Continue as a Guest”
Varg²™ „10 år av skog, natt & stjärnor”
Mr G. „Pearls Don’t Lay On The Shore”
Aiming for Enrike „Empty Airports”
DJ Koze, Roisin Murphy „Hit Parade”
Maria Chiara Argiro „Forest City (Bonus)”
Lindstrøm „Everyone Else is a Stranger”
nthng „There Is A Place For Me”
Queens of the Stone Age „In Times New Roman…”
Kangding Ray „Kiss my wounds ( Wann kommst du meine Wunden küssen – Original Score )”
PJ Harvey – I Inside the Old Year Dying
alva noto „This Stolen Country of Mine (Original Motion Picture Soundtrack)”
Amon Tobin „Nomark Selects, Vol. 1”
Blonde Redhead „Sit Down for Dinner”
Mandy, Indiana „i’ve seen a way”
GAUNT „Blind at The Age of Four”
slowdive „everything is alive”
Mary Lattimore „Goodbye, Hotel Arkada”
Loscil, Lawrence English „Colours of Air”
UKOCHANE Z NAJLEPSZYCH
Natural Wonder Beauty Concept „Natural Wonder Beauty Concept”
Headache „The Head Hurts but the Heart Knows the Truth”
††† „Goodnight, God Bless, I Love U, Delete.”
Philipp Johann Thimm „Birds Singing Till The World Ends”
Art School Girlfriend „Soft Landing”
The National „First Two Pages of Frankenstein”
Ludwig Göransson „Oppenheimer (Original Motion Picture Soundtrack)”
PODSUMOWANIE
No, całkiem ładna, różnorodna i ciekawa lista wyszła mi za ten 2023 rok. I choć jest znacznie obszerniejsza niż rok wcześniej, to jednak mam wrażenie niedosytu, jakby zabrakło większej liczby albumów wybitnych. Oczywiście, wciąż jest ich sporo, ale wiecie – jak ktoś mnie pyta o ukochane albumy 2022 to z pamięci wymieniam od razu kilkanaście, w przypadku 2023 muszę się chwilę pogłowić. Ale i tak nie można uznać tego roku za stracony. I niech obecnie już trwający 2024 rok nam daje dużo równie pięknej muzyki, wspaniałych wspomnień i dobrych emocji.
Dziękuję bardzo za uwagę, mam nadzieję, że ta lista pozwoli wam odkryć również sporo pięknej muzyki i da wam sporo przyjemnych doświadczeń. A jeśli macie coś, co uważacie, że mogłem pominąć to komentarze poniżej są do waszej dyspozycji.
Na koniec, tradycyjnie, parę tradycyjnych statystyk z mojego profilu w serwisie Last.fm, gdzie na bieżąco można obserwować czego słucham, co odkrywam i czym się zachwycam.