Pojawienie się smartfonów kilka lat temu utworzyło jednocześnie rynek mobilnych aplikacji, dzięki któremu tysiące (miliony?) osób na świecie znalazło swoje zajęcie, wielu zostało milionerami, a my mamy niemal nieograniczone możliwości.
Świat startupów i technologii nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Podobnie jak marketing serwisu Pornhub. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że Wankband powstaje głównie w celach promocyjnych.
Dziś na nowo rozgorzała dyskusja na temat roku mobile, którym niby ma być następny rok – 2015. Tak samo jak 2014, i 2013, i 2012. A także 2011.
Jako sześcioletni już użytkownik systemu iOS wydawało mi się, że wpisywanie tekstu litera po literze jest rozwiązaniem idealnym. Obserwowałem Androida i jego zewnętrzne klawiatury nie widząc w tym żadnego sensu.
Blogosfera się coraz mocniej profesjonalizuje. Widzę to dookoła, widzę jak twórcy dbają o swoje strony, o ich spójność wizualną i rozwój.
Kobieca passa u Troyanna trwa w najlepsze. Po Amelii i Sylwii czas na kolejną przedstawicielkę płci pięknej w cyklu Mój Fejs. A dziś jest nią Katarzyna Dworzyńska – autorka bloga dworzynska.com.
Coś ostatnio sporo tu o technologiach mobilnych. Najpierw wspominałem stare, różnorodne Nokie, a wczoraj podzieliłem się swoimi wrażeniami na temat nowych iPhone’ów.
Lipiec, niby miesiąc spokojny, nudny, wszyscy w rozjazdach i mało kto się przejmuje poważnymi sprawami. Ale nie na Wall Street, tam zawsze jest gorąco (w przeciwieństwie do Polski).
Miał być blog głównie o Facebooku, ale jak dotąd wszystkie wpisy dotyczą innej tematyki. Dziwne, ale póki co czerpię świeże inspiracje z dziedzin innych, równie ciekawych.
