„Tenet” umlif ajznecer – ołyzradz ein (ezczsej) ęis oT
Życie pisze najlepsze scenariusze podobno. Rok 2020 napisał bardzo wiele ciężkich scenariuszy, ale także jeden świetny – bo oto, po półrocznej niemal przerwie poszedłem do kina.
Życie pisze najlepsze scenariusze podobno. Rok 2020 napisał bardzo wiele ciężkich scenariuszy, ale także jeden świetny – bo oto, po półrocznej niemal przerwie poszedłem do kina.
Nikt chyba nie spodziewał się, że zdanie „byłem w kinie” będzie wywoływało tyle emocji i rodziło tak wiele wątpliwości. I wtedy przyszedł rok 2020 i wziął wszystkich z zaskoczenia.
Nadciąga sezon filmów pędzących po statuetki, w wyścigu ma zamiar uczestniczyć także „Le Mans 66” (oryginalny tytuł to „Ford vs Ferrari”).
Parę dni temu miałem okazję być świadkiem pierwszego w Polsce pokazu filmowego w nowej sali ScreenX w Cinema City w Galerii Mokotów. Dzisiaj spróbuję wam opowiedzieć o swoich wrażeniach odnośnie tej technologii.
Rekordowy debiut na chińskim rynku, stosunkowo ciepłe przyjęcie przez krytyków – wydawało się, że wreszcie Warner Bros. wyciągnął wnioski i da nam drugi, po „Wonder Woman” dobry film w DC Extanded Universe.
Zbijanie kapitału na popkulturalnej nostalgii do lat osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych to ostatnio bardzo modny trend. Bez tego nie byłoby sukcesu serialu „Stranger Things”.
Trzy lata przyszło mi czekać na kolejny film mojego ulubionego reżysera. Christopher Nolan jak dotąd nigdy mnie nie zawiódł i nie wierzyłem, że mógłby się potknąć tym razem. Choć mógł.
Lubisz spoilery? Ja nie znoszę. Dlatego też staram się większość swoich filmowych recenzji pozbawiać większości z nich, choć często jest to niełatwe zadanie. Sęk w tym, że dzisiaj ciężko ich uniknąć.
Mam problem z filmami opartymi na faktach. A tego typu produkcją jest Everest, który zadebiutował w piątek w kinach.
Ktoś napisał, że obecny rok dzielimy na czas przed nową częścią Avengers i po niej. Nie da się ukryć, że mimo rekordów kasowych Fast and Furious 7, to właśnie dzieło Marvela było najmocniej wyczekiwaną premierą anno domini 2015.