Pozbyłem się uzależnienia
Uzależnienia są złe, wszystko w nadmiarze szkodzi. Nawet pieniądze. Ja mam kilka swoich uzależnień, ale jednego dość szkodliwego ostatnio się pozbyłem. Nawet nie musiałem nad tym pracować. Przyszło tak ot.
Uzależnienia są złe, wszystko w nadmiarze szkodzi. Nawet pieniądze. Ja mam kilka swoich uzależnień, ale jednego dość szkodliwego ostatnio się pozbyłem. Nawet nie musiałem nad tym pracować. Przyszło tak ot.
Spotify jest bardzo fajny, zresztą pisałem o tym i wie to każdy kto z niego korzysta. Jednak korzystając z kilku dodatkowych, zewnętrznych narzędzi może być jeszcze fajniejszy. Ja ostatnio odkryłem właśnie taki bajer – Spot Remote.
Od jakiegoś czasu mój leciwy już iPhone 4 chciałby się udać na zasłużony spoczynek. Ba, sam się trochę zmęczyłem telefonem Apple. I chciałem mieć Nokię Lumia 920. Ale chyba nic z tego.
Ostatnio uzyskałem testowy dostęp do nowego narzędzia firmy zajmującej się monitoringiem Internetu Newspoint. Dashboard, gdyż tak zwie się nowa funkcjonalność, nie wnosi może w branży przełomu, ale dobrze spełnia swoje funkcje.
Jak większość z nas, wychowałem się na Windowsie. Ba, kiedykolwiek widziałem konkurencyjny system operacyjny, wydawał się on być nie dla mnie: pokręcony, zagmatwany i nieużyteczny.
Ja wiem, na początku ponarzekałem na tę długo wyczekiwaną w Polsce usługę streamingowania muzyki. Nic nie jest idealne. Ale mimo paru wad, Spotify jest usługą genialną. I zdecydowanie wartą swej ceny.
Kiedyś było tak: jeśli zgubiłeś telefon, lub Ci go skradziono, wystarczyło zgłosić ten fakt do operatora, który blokował kartę SIM z straconym telefonie. Potem było smutno, że przepadło trochę pieniędzy, kilka kontaktów i tyle.
Od momentu wejścia Spotify na polski rynek minął już ponad tydzień. Po początkowych dramatach udało mi się otrzymać dostęp do wersji Premium serwisu. No i cóż, wygląda na to, że zaprzyjaźnimy się na dłużej.
I jest! Wyczekiwany przez lata z wytęsknieniem przez wielu. Spotify oficjalnie rozpoczął działalność w Polsce. Wszystko działa, jest pięknie, ale… On nie chce moich pieniędzy.
Już drugi miesiąc żyję z Windowsem 8 i jest to bardzo przyjemny okres w moim życiu. O swoich wrażeniach z użytkowania tego systemu już pisałem. Nadszedł czas opisać kilka ulubionych aplikacji nowego interfejsu na ten system.