Ok, w tytule powinna być „Ola Mokwa”, gdyż tak nazywa się autorka bloga Moja Trawa, lecz jego nazwa tak ładnie komponuje się z tym cyklem, iż nie mogłem sobie odpuścić okazji. A zatem, zapraszam do lektury!
Kim jest Ola? Gdańszczanką, ba pracującą w Urzędzie Miejskim, kocha blogerów, współorganizuje Blog Forum Gdańsk… Sporo tego jak na jedną małą duszyczkę. A przecież jeszcze prowadzi bloga, pomaga dzieciakom, wrzuca nogi na Facebooka i robi wiele innych dobrych rzeczy.
Aż dziw bierze, że poznaliśmy się stosunkowo niedawno, choć szybko znaleźliśmy wspólny… Polubiliśmy się. Tak to bywa z gdańszczanami. A Gdańsk kocha blogerów, o czym wiemy nie od dziś, ale kocha coraz mocniej i to właśnie również za jej sprawą. Moja Trawa to też jeden z mych ulubionych blogów (a że pisze mądrze przeczytacie choćby tutaj), dlatego cieszę się, że macie dziś okazję poznać jego autorkę. Dobrej lektury!
1. Jak dużo czasu spędzasz na Facebooku i co tam porabiasz?
Na fejsie jestem cały dzień. W ciągu dnia roboczego rzucam tylko okiem na to, co się dzieje – monitoruję trendy w social mediach, pilnuję materiałów dotyczących Miasta Gdańska (wszak jestem jednym z adminów oficjalnego fb.com/MiastoGdansk), często działam PRowo, szczególnie gdy ktoś z branży lub spośród blogerów ma w temacie Gdańska jakieś pytania. Po godzinach pracy bawię się prywatnie. Na Facebooku trzymam komentarze do tekstów na blogu, na swoim prywatnym koncie uczę się mechanizmów funkcjonowania social mediów, utrzymuję kontakty z ludźmi z poza Gdańska, szukam informacji i rozrywki.
2. Co myślisz o reklamach na Facebooku?
Dziwne by było, gdyby ich tam nie było. Żyjemy w dobie komercjalizacji. Dziwię się, że nie ma reklam na papierze toaletowym. Nie przeszkadzają mi. Są mało nachalne, dobrze oznaczone.
3. 5 lat temu marnowałam czas na…
Również na fejsie :) Z fejsa korzystam od 2007 roku. Przydał się szczególnie podczas studiów w Hiszpanii. Ale to były inne czasy. Wtedy modne było wysyłanie znajomym Eyesore’ów. Takich brzydkich potworków, które publikowało się komuś na wallu z komentarzem. W ogóle appki, które wtedy były modne dziś już nie istnieją (jakim tekstem reklamowym jesteś? W jakim kraju powinieneś mieszkać?- pamiętacie to?)… 5 lat temu fejs nie był u nas jeszcze tak popularny, więc i mniej czasu się na nim spędzało. No i nie było wersji mobilnych. :)
4. Czy za 5 lat nadal będziesz z niego korzystać?
Nie wiem. To zależy co się z nim stanie. Jeśli zdominuje go gimbaza, to z pewnością ucieknę. (coming soon… – dop. Troyann)
5. Świat bez Facebooka były…
Heh. Może taki sam, ale z czymś innym zamiast fejsa. Może taki sam bez społecznościówek. Na pewno nie gorszy. Kiedyś żyliśmy bez SoMe, bez komórek, bez stacjonarnych w domach i było ok, to czemu nie mielibyśmy tak żyć dalej? Ludzie są zwierzętami stadnymi. Nie dziwi mnie, że w interwebzach zaczęli tworzyć sieci kontaktów, miejsca spotkań, portale społecznościowe. Ważne tylko, żeby mądrze z tego korzystać. Jak ze wszystkiego, zresztą.
6. Za co go lubisz, a co Cię w nim wkurza?
Lubię go za możliwość łatwego kontaktu z ludźmi w jednym miejscu. Jest dla mnie przyjemniejszy niż mail. Lubię go też za to, że stworzyłam sobie na nim grupę znajomych, którzy dają mi fajny kontent. Mądry, zabawny, mało miałki. Wkurzają mnie wydarzenia. ;) I stosunkowo częste awarie, przebudowy, zmiany. No i brak wyszukiwania w poczcie. Czasem jest tak, że pamiętam kto i co mi wysyłał, ale nie jestem w stanie się do tego dokopać.
7. Czy Facebook był częścią, tłem jakiegoś ważnego wydarzenia w Twym życiu?
Wciąż jest dla mnie tłem czegoś ważnego, ale to sprawy osobiste. Poza tym, zawarłam na nim masę znajomości, z których bardzo się cieszę. To od fejsa zaczęła się chociażby moja znajomość z Bazylią i tu też raczkowała moja przyjaźń z Patrycją Kosiarkiewicz.
8. Gdzie marnujesz czas poza Fejsem?
Ślęczę nad książkami, staram się ruszać (rolki, rower, bieganie). Do tego znajomi, wypady na Trawę, fotografia, gotowanie, malowanie… Wszystkiego po trochu i do tego dużo snu. :)
9. Co najczęściej lajkujesz?
Kontent Kota Piotra, statusy Yuriego, Jarco, Paciorka, teksty ulubionych blogerów, foty Bazylki.
10. Gdybym była Zuckerbergiem to…
Nie chciałabym być Zuckerbergiem, bo przecież kupiliśmy wspólnie Facebooka. Byłabym wtedy Twoją podwładną :)
11. (Trololo) Czy wiesz, gdzie znajduje się przycisk „wyloguj”?
Wiem, ale z niego nie korzystam. Po co?
Oto cała Ida. Ok, nie cała, tylko ta facebookowa. A w realu jest jeszcze fajniejsza. Cieszę się, że mogłem wreszcie ją u siebie ugościć. A teraz życzę wam udanej soboty. Ja idę dokańczać przeprowadzkowe tematy.
Aha, odpaliłem na blogu newsletter. Znajdziesz go w prawej kolumnie. Zapisz się jeśli chcesz co niedzielę otrzymywać garść z wpisami z minionego tygodnia. Albo chociaż bym mógł przetestować to narzędzie. :)
Poprzednio w Mój Fejs:
Robert Stalmach
Piotr Malinowski
Kamil Scheicht
Monika Kamińska
Tomasz Fiedoruk
Dawid Pacha
Wojtek Grabek
Jakub Prószyński
Anna Korzeniewska
Dariusz Szpak
Filzo
Bazylia
Ilona Patro
Łukasz Jakóbiak
Ewa Salamon
Kuba Jankowski
Andrzej Tucholski
