Wszystko będzie dobrze
28 października 2015
Powyborcze emocje powoli opadają, chociaż w niedzielę wieczorem sięgały zenitu. Sam zareagowałem na wynik wyborów dość emocjonalnie, bardziej niż bym chciał. A potem przyszedł poniedziałek.
Pożegnanie z lisem
Od kiedy tylko pamiętam byłem użytkownikiem przeglądarki Firefox. Razem spędziliśmy jakieś jedenaście lat. I wszystko wskazuje na to, że nadszedł czas rozstania.
Krótkie, urodzinowe przesłanie
Zalew życzeń na moim profilu nie pozwala mi zapomnieć o tym, że mam dziś urodziny. To bardzo fajny, ale jednocześnie dziwny dla mnie dzień.
Reedycje gier na PlayStation to dobro
Od kilku dni gram sobie w jedną z najpopularniejszych gier na PlayStation 3 – Uncharted: Fortuna Drake’a, mając konsolę nowszej generacji.
Jest życie na krawędzi – test Samsunga Galaxy Note Edge
Czasem zastanawiałem się: co by było, gdyby iPhone nie istniał? Jakiego telefonu bym używał? Wielokrotnie odpowiadałem sobie wówczas, że najprawdopodobniej byłby Samsung Galaxy Note. Problem w tym, że nigdy się nim dłużej nie bawiłem.
Czy notatki Facebooka zastąpią blogi?
Niedawno Facebook zaprezentował kolejne udoskonalenia. Tym razem istniejące od wielu lat notatki doczekały się dużego retuszu.
8 wniosków po wizycie w kinie na Marsjaninie
Marsjanin zapowiadał się na jedną z ciekawszych premier tej jesieni. Ekranizacje bestsellerów przeważnie i na wielkim ekranie zdobywały popularność.
Czas na zmiany – po Blog Forum Gdańsk
To była najlepsza edycja Blog Forum Gdańsk, w której przyszło mi uczestniczyć. Z bardzo wielu powodów. Ale najważniejsze jest jedno – ma realny wpływ na to jak od kilku dni pracuję.
Każdy ma swoją historię z Gwiezdnymi Wojnami
Saga Gwiezdnych Wojen to doświadczenie międzypokoleniowe. Chyba pierwsze tak kompleksowo opracowane filmowe uniwersum, które z miejsca weszło do kanonu kinematografii i rozkochało w sobie wszystkich. Przynajmniej tych rozsądnych osób.
Sicario, znaczy zabójca
Kiedy przygotowywałem zestawienie najciekawszych kinowych premier tej jesieni wrzesień wydawał się najsłabszym miesiącem. I zdecydowanie wyczekiwałem najmocniej właśnie Sicario.
