Dom uciech Ailesa – recenzja filmu „Gorący temat”
Trzy nominacje do Oscara dla filmu „Gorący temat” podsyciły nieco moje zainteresowanie tą produkcją.
Trzy nominacje do Oscara dla filmu „Gorący temat” podsyciły nieco moje zainteresowanie tą produkcją.
Nastał nowy rok, a więc można brać się już za podsumowania minionego! A filmowo rok 2019 był naprawdę miły, więc jest co podsumowywać.
Wróciłem z wakacji biedniejszy o telefon, ale bogatszy o wspomnienia, więc nic mnie już nie powstrzyma przed udziałem w kolejnej edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!
W przeciwieństwie do większości mediów w Polsce, nie lubię pisać podsumowań zanim podsumowywany okres się nie zakończy (bo na ostatniej prostej zawsze wszystko może się odmienić przecież), dlatego to podsumowanie piszę już w 2020 roku.
Ciężko jest konkurować o widza w weekend, w którym do kin wchodzą nowe „Gwiezdne Wojny„, a na Netflix wjeżdża „Wiedźmin„. Przez to chyba „Osierocony Brooklyn” przemknie nieco niezauważony.
To był prawdopodobnie najbardziej wyczekiwany w Polsce serial tego roku. „Wiedźmin” Netflixa zdominował niemal wszystkie media społecznościowe od piątku i podzielił opinie rodaków. Mnie w sumie też.
Disney ma za sobą wspaniały rok, który zwieńczy zapewne zarobieniem kolejnego miliarda na nowych „Gwiezdnych Wojnach”. Jak jednak wypada „Skywalker.
Ostatnio coraz częściej podobają mi się filmy z gatunków, których fanem nigdy nie byłem.
Planowałem pojechać do Gruzji w najbliższym czasie, ale tego wyjazdu zupełnie nie planowałem. Udało mi się jednak przeżyć największą przygodę życia.
Historia, jakich w kinie było już w sumie wiele, rozpad małżeństwa. Czy można to opowiedzieć na nowo? Noah Baumbach podejmuje się odważnej próby w „Historii Małżeńskiej”.